„Mikołaju, Mikołaju,na Ciebie czekamy też.
Moc prezentów nam przyniesiesz, o czym marzę dobrze wiesz.”
Muzyka i słowa: K. Komińska
Któż z nas nie lubi niespodzianek i prezentów? Wszyscy wiedzą, że Święty Mikołaj odwiedza i obdarowuje grzeczne dzieci, a może i dorosłych (w końcu w każdym dorosłym drzemie dziecko). Jedno jest pewne - Mikołaj jest wielkim przyjacielem dzieci i długo wyczekiwanym przez nich gościem. A co z tymi dziećmi, które źle się sprawowały? Zgodnie z tradycją mogą liczyć jedynie na rózgi, co ma ich przestrzec przed dalszym niewłaściwym zachowaniem.
Środa, 6 grudnia była jednym z najsympatyczniejszych dni w całym roku. Piękna zimowa aura otulała Mniszków, a wszystkim dzieciom od rana towarzyszyło przyjemne uczucie oczekiwania, ponieważ w tym dniu, na zaproszenie Dyrektorki Gminnej Biblioteki Publicznej Marzeny Sosnowskiej, miał przybyć Święty Mikołaj. O godzinie 17.30 sala konferencyjna w budynku Urzędu Gminy w Mniszkowie wypełniła się dziećmi w czerwonych strojach, z pięknymi mikołajkowymi czapkami na głowach. Na Mikołaja czekały też panie Beata Gwarda -Białas- Sekretarz Gminy Mniszków oraz Agnieszka Wójcik -Skarbnik Gminy Mniszków, czekał również wójt Paweł Werłos i pracownicy GBP z panią dyrektor na czele. O 17.35 Mikołaja jeszcze nie było, ale pani dyrektor przekazała informację, że przybędzie on nieco później- około godziny 19, ponieważ renifer Rudolf, który przewodzi zaprzęgowi reniferów Mikołaja, miał przejściowe kłopoty z nosem i pomylił drogę. Na szczęście dotarły już wcześniej Panie, z którymi współpracuje nasz ulubiony Święty i zorganizowały dzieciom cudowne atrakcje. Najpierw oczekujący dostali zadanie zrobienia pięknych zakładek do książek, których motywem przewodnim był św. Mikołaj. Panie zapewniły wszelkie potrzebne akcesoria oraz zobowiązały dzieci do udania się z tymi zakładkami, w dowolnym terminie, do wybranej biblioteki, ponieważ Mikołaj zawsze cieszy się, gdy dzieci czytają książki lub czytają im rodzice. W nagrodę za pięknie zrobioną zakładkę (wszystkie były piękne :)), można było zrobić sobie śliczny świąteczny tatuaż. Aby umilić czas oczekiwania pomocnice św. Mikołaja zaproponowały dzieciom zamykanie w mydlanej bańce oraz muzyczną podróż pociągiem po całej Europie.
Dzieci tak wspaniale się bawiły, że nawet nie zauważyły, kiedy nadeszła godzina 19. Radość była ogromna, kiedy na korytarzu niespodziewanie rozległ się dźwięk dzwonka, a Mikołaj wszedł do pięknie udekorowanej, świątecznej sali. Na szczęście wszystkie obecne na sali dzieci zasłużyły na prezenty i rózgi okazały się niepotrzebne.
Dzieci bardzo się cieszyły z tej niezwykłej wizyty. Św. Mikołaj zaś opuszczając Mniszków podziękował za miłe przyjęcie i obiecał, że za rok ponownie nas odwiedzi. I my serdecznie dziękujemy Mikołajowi, że o nas pamiętał. Dzięki tej wizycie jeszcze mocniej czujemy magię zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
BM